Nazywam się Melon. Piotr Melon.
I jestem agentem — choć nie 007, lecz ubezpieczeniowym to z równa pasją i zaangażowaniem jak ten filmowy 😉.

Od ponad 20 lat działam w branży finansowej, a moja droga zawodowa zaczęła się w bankowości, gdzie przez wiele lat pełniłem funkcję dyrektora oddziału. Dziś z dumą i pełnym zaangażowaniem wspieram klientów w budowaniu ich finansowego bezpieczeństwa.

Ubezpieczenia to nie tylko moja praca – to misja. Dzięki determinacji i zaufaniu klientów dwukrotnie zdobyłem tytuł MDRT, a moje wypowiedzi pojawiły się w Forbes, Wprost i Rzeczpospolitej.

Po godzinach? Sport!
Bieganie, rower, pływanie – za mną moje pierwsze zawody w triathlonie, obecnie planuje kolejne starty. To nie tylko przygoda, to zmiana stylu życia. Zrzuciłem ponad 30 kg, zyskałem nową energię i motywację. Sport nauczył mnie wytrwałości, która przekłada się na każdy aspekt mojego życia – zawodowego i prywatnego.

Jestem mężem Agnieszki, tatą Martyny i przyjacielem buldoga angielskiego Carlosa — który, choć nie biega, nie pływa i nie jeździ na rowerze, to codziennie przypomina mi, że relaks i drzemka w słońcu to też ważna część życia. Codziennie uczę się czegoś nowego, rozwijam się i idę dalej — z pasją, konsekwencją i uśmiechem.